Remont silnika w vładymircu t-25

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Piotr kędzior
Posty: 1
Rejestracja: 16 paź 2024, 2:48

Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: Piotr kędzior »

Kiedy trzeba wymienić wał korbowy.Czy można zrobić remont silnika bez wymieniania wału korbowego.czy można założyć nowe panewki na stary wał korbowy
Alchemik
Posty: 425
Rejestracja: 15 sty 2019, 16:29

Re: Prawo rekojmi uzywanego ciągnika

Post autor: Alchemik »

Jak wymiary mieszczą się w tolerancji, to można zostawić wał i założyć nowe panewki. Jak się nie mieszczą to trzeba oczenic czy nadaje się wał do szlififu i ewentualnie przeszlifować na wymiar naprawczy.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Prawo rekojmi uzywanego ciągnika

Post autor: Bolszewik »

:twisted: :twisted: :twisted: WAŁU KORBOWEGO W T-25 SIĘ NIE SZLIFUJE !!! :twisted: :twisted: :twisted:

Wał który ma luzy należy wymienić.
Jak ktoś chce można próbować wymieniać same panewki, ale zapewne guzik to da.
Szlifowany wał pęknie i rozwali silnik ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Alchemik
Posty: 425
Rejestracja: 15 sty 2019, 16:29

Re: Prawo rekojmi uzywanego ciągnika

Post autor: Alchemik »

Coś się forum wywaliło? Pomieszany temat,,Prawo rekojmi uzywanego ciągnika" a tu wstawka w wątku z tytułem z ,,Re: Remont silnika w vładymircu t-25"? Czy tylko ja tak widzę?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12752
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Prawo rekojmi uzywanego ciągnika

Post autor: Ursus »

Nie, ktoś źle wybrał temat a potem zmienił go w panelu posta ręcznie...
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Alchemik
Posty: 425
Rejestracja: 15 sty 2019, 16:29

Re: Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: Alchemik »

To jak o t25 chodzi, a nie o perkinsa jak w wątku gdzie była wstawka, to też słyszałem wiele opini, że wału t25 lepiej nie szlifować, bo będzie to na krótką metę
RedDEVIL
Posty: 77
Rejestracja: 13 wrz 2024, 17:59

Re: Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: RedDEVIL »

Piotr kędzior pisze: 16 paź 2024, 2:57 Kiedy trzeba wymienić wał korbowy.Czy można zrobić remont silnika bez wymieniania wału korbowego.czy można założyć nowe panewki na stary wał korbowy
Wymiana wału lub jego naprawa w większości przypadków następuje, gdy gładź czopów przestaje być lusterkiem lub nie trzyma wymiarów. Jeśli wał nie ma zarysowań, można wymienić same panewki i tak często się dzieje. W praktyce nic to nie daje, albo marginalnie, chyba że coś wpadło, jest jakaś rysa na panewce, wtedy tak. Jeśli dysponujemy oryginalnymi panewkami, można zmieniać, jeśli zamiennik jakiś tam , to w myśl zasady "lepsze wrogiem dobrego".
Kolega bolszewik wspomniał wyraźnie że tych wałów się nie szlifuje. Takie są fakty z autopsji osób, które to robiły. Czyli nie da się zawieść do Pana Romka , który na szlifierce do wałów zrobi szlif nawet z dobrą tolerancją i wyda klientowi. Są jeszcze ciekawsze fakty... Nowe wały (rzemieślnicze/stodolane) potrafią nie trzymać wymiarów odnośnie kąta pomiędzy wykorbienieniami oraz kąta zamocowania koła napędu rozrządu. Można wtedy sobie zakładać pozłacane tłoki, platynową pompę wtryskową od Mercedesa oraz wtryskiwacze z samolotu i nie będzie to dobrze chodziło.

Osobiście uważam że da się skutecznie zmniejszyć średnicę czopów do pożądanego wymiaru bez obawy o pęknięcie wału przy eksploatacji, pomimo że te wały mają "ciekawą" budowę. Opłacalność tego żadna, ale możliwość jest. Z drugiej strony, czego się nie robi dla T25 ;) Tyle teorii.
Superol CB wykończył tyle silników, ile wódka ocaliła zwierząt na polowaniach.
Awatar użytkownika
pop
Posty: 1038
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: pop »

Odkąd pamiętam mechanicy odradzali szlif wału mimo tego,że producent przewidział chyba cztery szlify,bo ponoć pękały.Biorąc pod uwagę,że Polskim mechanikom w tamtych czasach nie wychodziła większość napraw w tym ruskim urządzeniu :) ,trudno mieć pewność,czy sobie z tym nie radzili,czy faktycznie'"taka jejo kanstrukcja".Silniki chłodzone wiatrem mają swoje prawa i z silnikami od np.Tatry też nieliczni mechanicy dawali radę na zadowalającym poziomie.
Ostatnio zmieniony 16 paź 2024, 18:16 przez pop, łącznie zmieniany 1 raz.
Alchemik
Posty: 425
Rejestracja: 15 sty 2019, 16:29

Re: Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: Alchemik »

Z ciekawości problemy po szlifie dotyczą też 3 cylindrowego i 4 cylindrowego brata tego silnika z LTZ?
piorun1234
Posty: 382
Rejestracja: 24 maja 2011, 20:55

Re: Remont silnika w vładymircu t-25

Post autor: piorun1234 »

Wału silnika w T25 się nie szlifuje koniec i kropka. Jest on azotowany i ma minimalną warstwę ale za to bardzo twardą, każda kapitalka wymaga wymiany walu. Nawet szlifujac wal na pierwszy szlif staje się miękki i się zaciera, no chyba że ktos go odda do azotowania to spoko ale raczej wątpię. Jakiś prywaciarz robił wały naweglane jak w Ursusie ale się nie sprawdziły.
Każdy robi jak uważa.
W Boguchwale była firma ZNS i robili kapitalki silników Tatry i inne, ale upadła przez covida...
ODPOWIEDZ