Dostałem w spadku majorka w nawet dobrym stanie lecz po dłuższym postoju..
Powymieniałem filtry, oleje itd itp i dorobilem wyjscia hydrauliczne żeby były 2 bo jedno było zaślepione, sprawdziłem cisnienie hydrauliki z ciekowści i wyszlo 40 bar na wolnych i 100 na gazie, mówie słabo. Rozebrałem pokrywe z dołu - pieknosci zaciety zawór! ciekawostka - caly dół miał plompy ze znaczkiem Z
I teraz pytanie - celowac silownik - zawór czy raczej rozdzielacz?
Mi to wygląda na zaciety zawór ten w plecaku ale nie jestem pewien..
Pozdrawiam