Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Przyczepy rolnicze, wozy konne, wózki transportowe itd.
Awatar użytkownika
Mr00klyn
Posty: 40
Rejestracja: 17 sie 2025, 18:14
Lokalizacja: Kielce

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Mr00klyn »

Najprościej będzie jak po południu wrzucę zdjęcia całej przyczepy i postaram się cyknąć w miarę dokładne fotki obrotnicy...
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur...
Awatar użytkownika
Damian88
Posty: 263
Rejestracja: 23 lis 2022, 15:19
Lokalizacja: Witkowo

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Damian88 »

qkohe155 pisze: wczoraj, 0:22 Widziałem u jednego ytbera taką. Fajna sprawa IFA 3 stronna oryginalnie i chyba dość tanie są.
A przewód chyba lepiej z tyłu po środku to wtedy kwestia długości jednakowa jak przy 2 stronnej.


Dość krótka skrzynia bo tylko 3,6m ale myślę że coś z tym podziałami. Patrząc na solidność wykonania i cenę to świetna alternatywa dla D-47 i o dziwo nawet ma hamulce pneumatyczne na obie osie


Obrazek
Ursus C-355M 1975, Zetor 6945 1982
Awatar użytkownika
qkohe155
Posty: 200
Rejestracja: 27 mar 2025, 22:29
Lokalizacja: płd Wlkp
Kontakt:

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: qkohe155 »

3,6m to akurat na 3 baloty, ale że ktoś 3 stronną typowo na lawetę przerobił... :shock:
A od D47 to chyba wszystko lepsze będzie.
Awatar użytkownika
Mr00klyn
Posty: 40
Rejestracja: 17 sie 2025, 18:14
Lokalizacja: Kielce

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Mr00klyn »

Ja szukałem czegokolwiek z papierami i numerami. no i tak +/- 100 km ode mnie. Niestety na południu Polski jest tragedia ze znalezieniem fajnej zdrowej przyczepy z możliwością rejestracji. Wszystko co warte uwagi to albo Pomorze albo Wielkopolska. A co do mojej D35 to wrzucam zdjęcia koła i obrotnicy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że coś zobaczycie bo nie mam pomysłu jak lepiej to sfotografować bez rozbierania
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur...
Awatar użytkownika
Damian88
Posty: 263
Rejestracja: 23 lis 2022, 15:19
Lokalizacja: Witkowo

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Damian88 »

qkohe155 pisze: wczoraj, 14:09 3,6m to akurat na 3 baloty, ale że ktoś 3 stronną typowo na lawetę przerobił... :shock:
A od D47 to chyba wszystko lepsze będzie.
Tymczasowo służyła za lawetę, miała być remontowana według informacji. Dla mnie ma być typowo wywrotką do zboża bo w żniwa wszystko praktycznie sypie tyłem do stodoly
Ursus C-355M 1975, Zetor 6945 1982
bergman31
Posty: 1590
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: bergman31 »

Mr00klyn nie jestem pewien na 100% ale ta Twoja przyczepa, to raczej D43. W D35 rama górna oparta jest bezpośrednio na wieńcu obrotnicy. U Ciebie rama górna jest znacznie wyżej. Widać dodatkowe wsporniki z kształtowników które łączą ramę górną z wieńcem.
Awatar użytkownika
qkohe155
Posty: 200
Rejestracja: 27 mar 2025, 22:29
Lokalizacja: płd Wlkp
Kontakt:

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: qkohe155 »

Też mi się tak wydaje. To taka D44 z wywrotem. Dla mnie D35 to właśnie z nowszym wieńcem, okrągłymi osiami i balonówkami, choć niby na takich kołach jak D44 też wychodziły, ale kto ma rację to nie wiem.
Damian88 pisze: wczoraj, 17:08 Tymczasowo służyła za lawetę, miała być remontowana według informacji. Dla mnie ma być typowo wywrotką do zboża bo w żniwa wszystko praktycznie sypie tyłem do stodoly
To było skorupę kupować. Ja bym już skrzyniowej nie kupił (5 jest to starczy :lol:). Skoruoy takie 5-10t nawet idzie ładne kupić w rozsądnych pieniądzach, tylko zwykle bez papierów. Nie wiem, czy się tego czepiają, albo czy idzie je jakoś sensownie zarejestrować?
Awatar użytkownika
Mr00klyn
Posty: 40
Rejestracja: 17 sie 2025, 18:14
Lokalizacja: Kielce

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Mr00klyn »

bergman31 pisze: wczoraj, 17:19 Mr00klyn nie jestem pewien na 100% ale ta Twoja przyczepa, to raczej D43. W D35 rama górna oparta jest bezpośrednio na wieńcu obrotnicy. U Ciebie rama górna jest znacznie wyżej. Widać dodatkowe wsporniki z kształtowników które łączą ramę górną z wieńcem.
No cóż, jestem w stanie we wszystko uwierzyć. Według dokumentów, numeru na ramie, tabliczki i danych w urzędzie to D35. Do takiej tez zamawiam części i wszystko póki co pasuje... Ale co się z nią działo przez 40 lat to nikt już chyba nie dojdzie... No i nie ukrywam, ze widać mnóstwo "niefabrycznych" wsporników powklejanych czasem zupełnie bez pomysłu przez poprzednich właścicieli.
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur...
bergman31
Posty: 1590
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: bergman31 »

Tabliczką i numerami na ramie nie ma co się sugerować, bo można je dopasować do dokumentów.

Tak się zastanawiam, czy to jest oryginalna wywrotka D43, czy też może była to skrzyniowa D44, przerobiona na wywrotkę.

Przyczepy te były produkowane w podobnych latach, to i części pasują.
Awatar użytkownika
Mr00klyn
Posty: 40
Rejestracja: 17 sie 2025, 18:14
Lokalizacja: Kielce

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Mr00klyn »

Myślę, że nigdy się tego nie dowiemy. Pytanie czy wszystkie przyczepy Sanok typu D były robione z ceownika hutniczego czy tylko D35. Przeglądając ogłoszenia notorycznie trafiałem przy D35 na adnotacje dotyczące ramy hutniczej, a przy innych nie było takich wzmianek... I mogę potwierdzić, że akurat rama w tej przyczepie przeżyje nas wszystkich i jeszcze ze 2 pokolenia
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur...
Martek
Posty: 640
Rejestracja: 25 sie 2022, 10:51

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: Martek »

qkohe155 pisze: wczoraj, 14:09
A od D47 to chyba wszystko lepsze będzie.
D47 to bardzo dobra przyczepa.
bergman31
Posty: 1590
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:49

Re: Sanok D35- demontaż i wymiana kołyski siłownika

Post autor: bergman31 »

Mr00klyn większość polskich przyczep było wykonane z ceownika hutniczego. Jak dobrze pamiętam były to: 3P, P3, D3, D33, D34, D35, D43, D44, D45, D50, D55, D83, PW4, PW5 i jeszcze parę by się znalazło.

Martek największą zaletą D47 jest trójstronny wywrot. Rama też nie jest zła, tylko nie należy przyczepy przeładowywać.
ODPOWIEDZ